Nowy użytkownik


Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 2
Skd: Police

Wysłany: Wto Lut 07, 2006 6:33 pm    Temat postu: Re: Czy kupno odkurzacza rainbow przyniesie dobry skutek zdrowotny ?

 


To nie jest tylko odkurzacz, to cały kombajn.
Oprócz tego , że znakomicie odkurza, to niszczy roztocza i likwiduje ich odchody.
Pierze dywany, znakomicie ściąga rozlaną wodę ( kiedyś pękł mi wąż od pralki i jedynym ratunkiem przed zalaniem sąsiadów okazał się odkurzacz).
Rainbow, doskonale zdaje egzamin, przy szybkim rozmrażaniu zamrażarki.
Jest bardzo przydatny w czasie malowania mieszkania (szczególnie sufitów).
Wspaniale, można nim myć i opryskiwać kwiaty.
Zbiera kurz z mebli, zamiata podłogę.
Oczywiście stosując różne końcówki i przystawki. A jest tego tyle, że trudno wymienić.
- pompowanie np. brodzika dla dzieci
- pranie tapicerki samochodu
-sprzątanie samochodu
-niszczenie roztoczy w poduszkach i kołdrach, poprzez wysysanie powietrza.
-rozprowadzanie olejków w mieszkaniu (np. antyalergicznych)

Mogłabym jeszcze tak długo.
Dlatego, jeżeli zakup tego odkurzacza nie jest dla ciebie zbyt wielkim obciążeniem finansowym, to bardzo polecam.

Jestem przekonana, że jeszcze wiele lat mi posłuży.

 
   
 
Moi rodzice kupili rainbowa SE w 1994 roku o ile pamiętam za ok.60 tys zł [jeszcze przed waloryzacją]Odkurzacz osiągnął już pełnoletniość.Ten sprzęt jest super!Wszystko wyczyści.Moi rodzice są bardzo zadowoleni.Nie dziwie się im bo mają dom o pow.290 mkw.Prawda,jest ciężki,ale bez przesady.Przez 18 lat była jedna naprawa.4 lata temu zostały wymienione łożyska.Co prawda w serwisie i za 500 zł.Jednak 500 zł przez 18 lat to nie jest dużo jak na utrzymane tego odkurzacza.Przez ten czas moi rodzice musieli by kupić z 10 odkurzaczy workowych.


Gość: asiaIP: 96.51.149.* 12.11.11, 05:31

Mam alergie,kupiłam rainbow,16 lat temu i nie wyobrażam sobie innego odkurzcza,po 2 latach mojej mamie popsuł się jej odkurzacz,i porzyczyła moj i tak zostało rainbow pracuje na dwa mieszkania,może 3-4 razy była niewielka awaria,alergia znikneła w 75%,czy warty tej ceny?ciężko powiedzieć ja zaryzykowałam i nie żałuję


Gość: rejnbolkaIP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.11.13, 15:13
A ja odziedziczyłam po rodzicach rainbow...teraz już ma 18 lat...i ani razu nie był naprawiany...chciałabym tylko dodać ,ze mój tata go zabierał na porządki poremontowe ,gdy pracował w wykończniowce. i Rainbow cały syf zbierał za 1 zamachem. dodając do tego,ze wciąga wszystko łącznie z roztoczami... nie wiem o co Wam wszystkim chodzi. Ale z tego co wiem ja, moi rodzice i znajomi którzy go mają - warto! nie wyobrażam sobie czyścić czymś innym. Przez 2 lata jak wyprowadziłam się od rodziców łjakiś workowy normalny (drogi) odkurzacz...i miałam wrażenie ze czy odkurzam czy nie dalej mam brudno w mieszkaniu. jak ukradłam mamie Rainbowa (teraz działa na 3 domy:P) to od razu czuje czystość:)))



najlepszy.joko1 26.02.08, 10:30

U mnie w domu jest chyba od 15 latu. Mamy w domu psa i nie
wyobrażam sobie odkurzania normalnym odkurzaczem. Jest najlepszy.
Czyszczenie go nie zajmuje aż tak wiele czasu. Po zsumowaniu czasu
przeznaczonego do odkurzania i tak tak wychodzi na plus dla Rainbow


Gość: RommiIP: *.internetdsl.tpnet.pl 28.10.09, 06:31
Witam. Czytając te wszystkie opowieści dziwnej treści postanowiłem udzielić sobie głosu w tej sprawie. Dla porównania przedstawiam sobie Rainbowa z 1996 roku model D4G oraz Powermeda. Rainbowa kupili rodzice jak napisałem w 1996 roku od tego czasu urządzenie spisuje się rewelacyjnie , nie było nigdy w serwisie. Wykonanie naprawdę solidne. Kilka lat temu siostra po ślubie i przeprowadzce na swoje kupiła Powermeda biorąc pod uwagę zalety Rainbowa. I tu sama przyznaje że to nie jest to. I że ....prawie robi wielką różnice....ostatnio modne.
Sam miałem okazje porównać pożyczając jeden i drugi.
Śmieszą mnie ludzie którym prezentacja zawróci w głowie a po jak "ostygną " i policz że ich nie stać to zwracają.
Ja zanim podjąłem decyzje o zakupie miałem możliwość po-testować.
Napisze tak właśnie jestem na etapie zakupu, na nowy mi szkoda kasy ale gdyby ktoś chciał się pozbyć za rozsądne pieniądze to proszę na gg 6576484. Acha i tylko Rainbowa !
BogdanB. 11.02.13, 22:47
Ja mam sprzęt od 7 lat. Wcześniej korzystałem z usług firmy, która czyściła Rainbowem.  Zawsze byłem zachwycony skutecznością maszyny, stosowanych przez firmę środków jak i podejściem gościa, który u mnie działał . Teraz widzę na bierząco co mam u siebie w domu, zwłaszcza tam gdzie się śpi. Trzepię spania raz na miesiąc i wiem że oszczędzam swój organizm , a zwłaszcza mojej rodziny. W mieszkaniu ponadto panuje zupełnie inny mikroklimat, bo nie rozpyla się podczas sprzątania całego świństwa w powietrze. Reasumując. Tylko Rainbow.
 
Jestem bardzo zadowolona z działania firmy, która u mnie do czasu do czasu czyści Rainbowem.  Zwłaszcza jak zobaczę co miałam u siebie w materacu sypialnianym po wyczyszczeniu- cały syfik jest w zbiorniku maszyny, a co ważne nie zostało to nrozpylone na mieszkanie. Niestety na razie nie stać mnie na zakup sprzętu, ale może to lepiej, bo pan ,który to wykonuje jest bardzo sprawny, i nie drogi. Szczerze polecam.

    Gość: AlekTP:*92.11.157,  05.04.14 11:24

    Zgadzam się z opiniami w/w. Mam też kontakt z firmą od Rainbowa , czyszczę tylko z ich pomocą i nie wyobrażam sobie jak wcześniej mogłem czyścić Karcherem  tzn. zapierali mi bród do środka. 

     Gość: ZenonA. 87.12.114*, 14.06.14  22:53

      Mam w domu Zelmerowskiego "wodnika". Dałem ponad 1000zł i myślałem, że odkurzacz ściąga brud dobrze. Ale do czasu jak żona zamówiła czyszczenie Rainbowem.  Dodam, że ja przed przjazdem firmy do czyszczenia bardzo dokładnie odkurzyłem dywan. Przed właściwym praniem na mokro gościu swoim Rainbowem też dokurzył, czy raczej wytrzepał ów dywan. Po tym co zobaczyłem w zbiorniku gdzie wcześniej była czysta woda to byłem w szoku. Pełno syfu, a na wierzchu pływał korzuch  z odchodów roztoczy.Co Rainbow,to jednak Rainbow. Uświadomiłem sobie wtedy,że gdyby nie to trzepanie to po podaniu już środka na mokro cały ten syf byłby zaprany do dywanu. A najważniejsze że wszystko odbyło się całkowicie bezpyłowo !